Koran często wspomina o Maryji, jako matce Jezusa, wielkiego proroka, który
będzie sądził ludzi na końcu świat. Dlatego też, imię Miriam (dawane ku chwale MB) jest tu powszechne wśród muzułmańskich
dziewcząt.
W Zamboanga City
jest też sanktuarium maryjne, Our Lary of
the Pilar, które jest bardzo popularne wśród muzułmanów i protestantów.
Wielu z nich regularnie tam przychodzi i modli się do MB. Sanktuarium to zostało
zbudowane jako upamiętnienie wielkiej powodzi w latach siedemdziesiątych. Tamtejsi
ludzie wierzą, że Maryja ukazała się tam w momencie, gdy powódź zalewała
miasto. Przez to cudowne zjawienie ochroniła wiele domów i ludzi.
W pierwszym roku
mojego pobytu na Filipinach, miałem rekolekcje w Malaybalay. Były to rekolekcje
indywidualne. Mój kierownik dawał mi fragmenty Pisma św. do medytacji. Wielkie
było moje zdziwienie, gdy rozważaliśmy tajemnicę 'zmartwychwstania Chrystusa.'
Jednym z punktów było: ‘Spotkanie Maryji z Jezusem po zmartwychwstaniu.’ Byłem
zaskoczony, bo nie pamiętałem, aby w Piśmie świętym był fragment na temat
takiego spotkania. Wróciłem wiec do mojego kierownika, aby rozwiać moje
wątpliwości. Wówczas on spokojnie odpowiedział: „Nie musi być to opisane w
Ewangeli, ale jest to oczywiste, że Jezus spotkał swoją matkę zaraz po
zmartwychwstaniu. Czy masz co do tego wątpliwości!?” Była to dobra lekcja
kultury i szerszego spojrzenia na Ewangelię.
Kobieta z plemienia Subanen, Bulisong, ZDS |
Najbardziej
popularną formą pobożności maryjnej tutaj jest różaniec. Filipińczycy mają ładny
zwyczaj odmawiania go razem z sąsiadami i przyjaciółmi. Gromadzą sie w tzw. seldach lub blokach. Przypomina mi to trochę nasze polskie kapliczki przydrożne,
z tym, że każde skupisko domów ma tu swoją kapliczkę (selda). Różaniec, który odmawiają w październiku nazywa się „black
rosary,” (czarny różaniec) bo jak się go odmawia wieczorem, to już jest ciemno.
Our Lady of Barangay (MB z Barangay) to filipińska wersja MB czczonej
wśród miejscowych mieszkańców. MB ubrana jest w lokalny strój wiejski i
przedstawiona jest z małym Jezusem na ręku. Umieszczana w kościołach, kaplicach
i w domach, przypomina, że jest ona obecna w tym kraju i wsród ludzi, po to,
aby pomagać w każdej potrzebie i biedzie.
Św. Maryjo z Barangays – módl się za nami!
October is a month of the Blessed Virgin Mary (BVM). Being
in this country for 10 years I have learned the importance of devotion of BVM
for the Filipino people. Not only for the Catholics but also for many of the Protestants
and even Muslims. They just simply called her Mama Mary.
Marian procession |
Once I had a directed retreat in the Jesuit retreat house of
Malaybalay. When I got a list of the quotations for my meditation on ‘Resurrection
of Jesus’ from the Bible, I noticed that the first one is titled: “meeting of
Mary with his son Jesus after his resurrection.” I clarified then with my SD
that I don’t remember any passage on it in the Bible!?? He simply answered: “It
doesn’t need to be written. It is understood that Jesus met his Mother first
after his resurrection. Do you have a doubt about it!?” Yeah, it was a good
cultural lesson for me and an encouragement to write my “own gospel.”
The most popular devotion to BVM is rosary. Filipino
families have a nice custom to pray it together with their neighbors. They form
small communities (in seldas or blocks) for more convenience and support
to each other. Through years, due to the dark evening when the prayer usually
takes place, the name “block rosary” has changed to “black rosary.” Thus, all
are invited to pray “black rosary” in October.
Our Lady of Barangay is the local version of the BVM in
the Philippines. Dressed in traditional Filipino attires reminds the local
people that she is present among them in this country, their villages and
houses. She is for them right here and
now, even closer than they imagine.
St Mary of the Barangays – pray for us!
BVM from Davao |
Our Lady of Barangay |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz