wtorek, 16 lipca 2013

Rambutan



W tym roku zbiory rambutana są wielkie w gospodarstwie w nowicjacie. Drzewa w niewielkim tutejszym ogrodzie uginają się od ciężaru owoców. Podczas naszego ostatniego tam spotkania, mieliśmy więc rambutan na śniadanie, obiad i kolację. Można było jeść bez końca, bo smakuje on wspaniale.
Rambutan rośnie na Filipinach i jest popularny w całej południowo-wschodniej Azji. Rozmiarem przypomina śliwkę, ale smakuje jak winogrono. Gdy jest dojrzały przybiera czerwony kolor i wówczas jest bardzo słodki.
Rambutan (nephelium lappaceum) pochodzi z Archipelagu Malejskiego. A dosłownie nazwa „rambutan,” w języku malejskim, oznacza tyle co „włosy” lub "owłosiony." I rzeczywiscie, owoc ten wygląda jak owłosiony. Jego wygląd i nazwa sprawia, że często nazywamy go żartem „orangutan.”
Aby zakosztować tego smacznego owocu, należy przerwać  i odchylić twardą skóre, a następnie jeść soczysty owoc. Uwaga, w środku owocu znajduje się pestka, która nie smakuje specjalnie.  Poniżej znajduje się obrazkowa instrukcja jedzenia tego owocu. Smacznego!



This year the harvest of rambutan is great in the farm of the SCJ Novitiate. There is a little orchard of rambutan trees here. So we had rambutan for breakfast, lunch and supper. The taste of this fruit is really sweet and delicious.

Rambutan (nephelium lappaceum) grows in the Philippines and is popular in the south-east of Asia. It is a typical tropical fruit of a small size. Native to the Malay Archipelago, the name of this fruit comes from the Malay word meaning "hairy," and you can see why. Because of the hair and the name, we often joke and call it: “orangutan.”


But once the hairy exterior of the rambutan is peeled away, the tender, fleshy, delicious fruit is revealed. Its taste is described as sweet and sour, much like a grape. Below you can see an instruction how to eat this fruit. Enjoy your meal!



4 komentarze:

  1. Prawie jak nasz agrest... też obrodził...Ale na szczęście nie jemy go na śniadanie pozdrowienia z Limanowej

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziekuje za komentarz z humorem. Ja bardzo tesknie za agrestem i polskimi owocami. A chyba najbardziej za truskawkami i malinami. Rowniez pozdrawiam i zapraszam na zbior plonow do nas.

    OdpowiedzUsuń
  3. 53 year-old Clinical Specialist Jedidiah Linnock, hailing from Saint-Sauveur-des-Monts enjoys watching movies like Defendor and Kite flying. Took a trip to Kasbah of Algiers and drives a Ferrari 330 TRI/LM Spider. myslalem o tym

    OdpowiedzUsuń