Trzy dni temu po całych
Filipinach obiegała tragiczna wiadomość. To kelejna kolizja na morzu. Tym razem
zderzył się prom pasażerski i statek towarowy. 58 osób zginęło, a 62 są zaginione.
Dzisiaj doszła do
nas nastepna smutna informacja, że akcja ratunkowa została wstrzymana. Nie ma
już więc nadziei na odnalezienie żywych rozbitków.
Prom MV Thomas
Aquinas z 723 pasażerami i 118 członkami załogi na pokładzie zderzył się z
większą jednostką, statkiem towarowym Sulpicio Express 7 w pobliżu Cebu City.
Po zderzeniu prom przechylił się i utonął w ciagu zeledwie 30 minut. To wielki
statek, mający 138 m długości. Pasażerowie zostali zaskoczeni na śpiąco przez wpływającą
do środka wodę z wielką silą. Wielu z nich nie zdążyło uciec.
Wypadek ten zdarzył
się w piątek (16 sierpnia) o 9tej wieczorem na wodach kanału Mactan, 2 mile od
portu w Cebu City.
Podróże promami pomiędzy
wyspami na archipelagu filipinskim są bardzo popularne. To najbardziej ekonomiczna
droga transportu. Wiekszość z ludzi nie stać na samolot. Ja sam korzystam z
tego środka transportu czesto.
Niestety wypadki
na wodach filipińskich zdarzają się często z powodu częstych sztormów, złej
konserwacji łodzi i lekceważenia przepisów bezpieczeństwa. Niemalże co roku,
słyszy się o jakimś wypadku i zaginięciach. Zastanawiam się, dlaczego jest tak
wiele wypadków. Dlaczego firmy przewoźnicze dostają ponownie licencję, mimo
wielkich zaniedbań i katastrof? Co robi w tej sprawie rząd?
I tak dla
przykladu podam, że w grudniu 1987 roku, na oblewającym od południa filipińską
wyspę Luzon Morzu Sibuyan, zatonął po zderzeniu z tankowcem prom Dona Paz, na
którym zginęło 4375 ludzi. Była to największa, pod względem liczby ofiar,
katastrofa morska w czasach pokojowych.
Dona Paz należał
do tego samego armatora, który jest właścicielem Sulpicio Express 7.
Zostawiam to bez
dalszego komentarza.
Three days ago we got very sad news in the Philippines. A
ferry collided with a cargo ship. At least 58 people have died and around 62
are missing.
Today we got information that Philippine rescuers were
called to suspend a search. No more hope for those who are missing. It means
that total number of dead roused to 120.
The passenger ship -- MV St. Thomas Aquinas with 723
passengers and 118 crew members -- was coming from nearby Butuan City and the
cargo ship -- the Sulpicio Express 7, which had about 20 people aboard -- was
leaving Cebu for the province of Davao in Mindanao.
The collision occurred around 9 p.m. Friday (August 16) in
the Mactan Channel about 2 miles northwest of Cebu City, the capital of Cebu
province.
The passenger ferry (138-meter long) sank within 30 minutes.
Many people were surprised by flowing water while sleeping or resting in the
cabins. That’s way many of them were trapped and died inside the ship.
Ferries are one of the main modes of transport across the
archipelago of more than 7,100 islands, particularly for the millions of people
too poor to fly. I take the ferry frequently when I travel to Cebu.
But sad to say that the sea accidents are common, with poor
safety standards, lax enforcement, and overloading typically to blame. A
company whose cargo ship was involved in the Philippines' latest ferry disaster
confirmed Saturday its vessels were involved in four other tragedies that
claimed more than 5,000 lives between them. Why the company is still allowed to
operate and navigate throughout the country? What does government do about it?
Why do they get the license again and again?
Below are a few (out of many) examples of collisions and sea
disasters in the Philippines:
June 14, 2013: Seven people are killed when the Lady of
Mount Carmel ferry mysteriously sinks near the central island of Masbate · June 12, 2012: A storm
capsizes a wooden-hulled ferry off the Coast of Palawan Island, killing at
least seven • December 26, 2009: At least six people are confirmed dead and 44
go missing after ferry MV Baleno-9 sinks • December 24, 2009: Four people are
confirmed dead with 23 missing after the wooden-hulled Catalyn B with 73 people
on board collides with a fishing vessel at the mouth of Manila Bay • September
6, 2009: Nine people are killed after the Superferry 9 tilts sharply and then
sinks near the southern city of Zamboanga • May 2009: Wooden-hulled Commander 6
cracks open and sinks just south of Manila, leaving 12 dead • December 2008:
The ferry Maejan capsizes off the northern Philippines, leaving 30 dead •
November 2008: Don Dexter Kathleen, a small wooden-hulled ferry, capsizes in
freak winds off the central island of Masbate, leaving 42 dead • June 2008: The
Princess of the Stars ferry sails into a typhoon and tips over near the Coast
of Sibuyan Island. Of the 850 on board, only 57 survive • February 2004:
Islamist militants firebomb the Superferry 14 near Manila Bay, leaving 116 dead
• April 2000: The cargo vessel Anahanda, overloaded with passengers, sinks off
the southern island of Jolo. About 100 of the estimated 150 people on board die
• September 1998: The Princess of the Orient ferry sinks off Batangas City
south of Manila. About 150 die • December 1994: A Singaporean freighter hits
the ferry Cebu City in Manila Bay, leaving about 140 dead • October 1988: The
Dona Marilyn ferry sinks off the central island of Leyte, leaving more than 250
dead.
The Philippines was also the site of the world's worst
peacetime sea disaster in December 1987. The ferry Dona Paz sank after
colliding with the tanker Vector in the Sibuyan Sea, killing 4,375 on the ferry
and 11 of the Vector's 13-man crew.
The ferry Dona Paz belonged to the same company whose cargo
ship was involved in the Philippines' latest ferry disaster: Sulpicio Express 7.
No farther
comments!
Przykro na to patrzeć, ale w dzisiejszej dobie coraz większego rozwoju techniki, musimy zaakceptować fakt, ze takie wypadki i katastrofy będą się zdarzały. Pozostaje nam tylko prosić Boga, aby przyjął do Siebie wszystkie Dusze tych którzy zginęli. Twój niekrwisty brat.
OdpowiedzUsuńDzieki za zagladanie na bloga i za komentarz. Tak masz racje. Tak bedzie sie dzialo, ale nie sadze, ze na Filipinach robi sie wystarczajaco, aby zapobiec takim wypadkom. Dzieki niekrwisty bracie za obeconosc...
OdpowiedzUsuń