poniedziałek, 11 listopada 2013

Tajfun / Typhoon Haiyan (Yolanda) – update/uaktualnienie -1



Wczoraj słyszałem, że 10.000 zginęło, a 10 mln jest ofiarami tajfunu Yolanda, tzn. rannych, zagubionych, pozbawionych dachu nad głowa i tych co stracili wszystko.
Może to i prawda, ale na obecną chwilę, nikt rozsadnie nie potrafi określić, ile ludzi zginęło i ucierpiało w tej tragedii. Większość z miast i terenów, najbardziej dotkniętych przez tę katastrofę, jest odciętych od reszty świata. Tacloban city, na wyspie Layte, tam gdzie tajfun „lądował” najpierw, jest zupełnie zniszczone. Ci, którzy przetrwali, opowiadają o strasznym wietrze i wysokiej na 5m fali, która przelała się przez miasto i wymyła wszystko. Dosłownie przed chwilą, miejskie lotnisko zostało częściowo otwarte dla samolotów wojskowych. Akcja ratunkowa jest prowadzona przez amerykańskie wojsko. W pierwszej kolejności wyworzeni są chorzy i ranni. Niestety, na lotnisku gromadzą się tłumy z nadzieją, że to oni wylecą z tego zniszczonego miasta następnym lotem. W mieście nie ma wystarczająco żywności, wody i środków medycznych. Nie ma też elektryczności, łaczności telefonicznej i nawet drogi są zablokowane. Ludzie są już zniecierpliwieni i zrozpaczeni. Są przypadki przemocy i plądrowania sklepów w poszukiwaniu pożywienia.
Tacloban to jedynie pierwsze miasto na drodze tajfunu Yolanda. Tu tajfun zlądował pierwszy raz. A miał takich lądowań aż pięć. Z pozostałych czterech miejsc, jeszcze nie dochodzą informacje o zniszczeniach i zabitych.

Inne uaktualnienia:
Potwierdzają się przewidywania, że tajfun Yolanda był najmocniejszym w tym roku i jednym z największych tajfunów w całej histori. Napędzał wiatr nawet do prędkości 315 km/h. Dlatego został sklasyfikowany jako tajfun najwyższej, 5-tej kategori. 

Nadal nie ma pełnych informacji z rejonów najbardziej dotkniętych tajfunem. Drogi i łaczność są ciągle zablokowane, a lotniska nieczynne. Zdjęcia tych terenów, pokazywane we wiadomościach, są najcześciej robione z powietrza. 

Ciągle trwa debata rządowa, czy nie ogłosic ‘stanu wyjątkowego’ w całym kraju. Niektórzy sugerują również 'stan wojenny.' Jak dotąd, w pięciu prowincjach ogłoszony jest 'stan klęski żywiołowej,' a w samym mieście Tacloban, 'stan wyjątkowy.' To po to, aby powstrzymać przemoc, oraz płądrowanie sklepów i restauracji.

Prezydent kraju, Benigno Aquino III, który odwiedził niektóre tereny po tajfunie, ponowił prośbe o wszelką pomoc dla ofiar. Prosił również o umiar w spekulowaniu danymi o zabitych i pokrzywdzonych. Nie ma jeszcze możliwości i środków, aby takimi danymi operować. 

Dobrą wiadomością jest to, że napływa szeroka pomoc dla ofiar z kraju i zagranicy. Złą wiadomością jest to, że kolejny, już 25-ty tajfun: Zoraida, nadciąga na Filipiny ze Wschodu. Ma być on jednak znacznie słabszy niż Yolanda. 




I heard yesterday that 10,000 people died and 10 mln are affected (injured, missing, displaced, lost everything) due to the most recent typhoon Yolanda.

In fact, nobody can yet estimate the figures since many places are still cut off from the rest of the world. As for now, the most affected city is Tacloban, in Layte, where the typhoon made its landfall first. Beside the terrible wind, the survivors spoke about 5 m high wave that came across the town. The devastation is enormous. At this moment the airport there was partially opened for military planes. An evacuation is organized by American marines to help the sick and the most affected but, in fact, huge crowd came to the airport. People want to leave that place. There is no enough food, water and medical aids in the city. No cell network, electricity and even the roads are blocked.  People are despaired. In the city was reported looting.

Tacloban is just the first area where the typhoon made its downfall. Beside it there are four more areas, in the Central and in West Visayas, where the typhoon made its downfall. Any information from these places is yet to arrive. 

Different updates:

It seems that the typhoon was the strongest this year and one of the strongest in the entire history of the world. It was steering wind with approx. speed up to 315 km/h. Classified as a typhoon type 5. 

Most of the affected areas don’t yet have electricity and any communication with the world. Airports and roads are blocked or destroyed. Pictures of those areas are mostly taken from the air. 

There is a dispute in the government if there should be declaration of “emergency state” in the Philippines. Some speak about Martial Law. So far, 5 provinces have been placed under 'state of calamity.' Only in Tacloban city 'state of emergency' was declared to stop the violence and looting. 

The president of the country, Benigno Aquino III, who visited some of the affected areas, asked for any kind of help, and urged, to avoid speculations regarding the numbers of victims and cost of the damage due to the typhoon Yolanda. It is too early for it. 

The good news is that there is a great respond to help the victims from the rest of the country and abroad. The bad news is that there is another typhoon, 25th this year: Zoraida, that is approaching the Philippines from the East. However, Zoraida will be far weaker than Yolanda





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz