Wczoraj słyszałem, że 10.000 zginęło, a 10 mln jest ofiarami tajfunu Yolanda, tzn. rannych, zagubionych, pozbawionych dachu nad głowa i tych co stracili wszystko.
Może to i prawda,
ale na obecną chwilę, nikt rozsadnie nie potrafi określić, ile ludzi zginęło i ucierpiało
w tej tragedii. Większość z miast i terenów, najbardziej dotkniętych przez tę
katastrofę, jest odciętych od reszty świata. Tacloban city, na wyspie Layte,
tam gdzie tajfun „lądował” najpierw, jest zupełnie zniszczone. Ci, którzy przetrwali,
opowiadają o strasznym wietrze i wysokiej na 5m fali, która przelała się przez
miasto i wymyła wszystko. Dosłownie przed chwilą, miejskie lotnisko zostało częściowo
otwarte dla samolotów wojskowych. Akcja ratunkowa jest prowadzona przez
amerykańskie wojsko. W pierwszej kolejności wyworzeni są chorzy i ranni.
Niestety, na lotnisku gromadzą się tłumy z nadzieją, że to oni wylecą z tego
zniszczonego miasta następnym lotem. W mieście nie ma wystarczająco żywności,
wody i środków medycznych. Nie ma też elektryczności, łaczności telefonicznej i
nawet drogi są zablokowane. Ludzie są już zniecierpliwieni i zrozpaczeni. Są
przypadki przemocy i plądrowania sklepów w poszukiwaniu pożywienia.
Tacloban to
jedynie pierwsze miasto na drodze tajfunu Yolanda. Tu tajfun zlądował pierwszy
raz. A miał takich lądowań aż pięć. Z pozostałych czterech miejsc, jeszcze nie
dochodzą informacje o zniszczeniach i zabitych.
Inne uaktualnienia:
Potwierdzają się
przewidywania, że tajfun Yolanda był najmocniejszym w tym roku i jednym z największych
tajfunów w całej histori. Napędzał wiatr nawet do prędkości 315 km/h. Dlatego
został sklasyfikowany jako tajfun najwyższej, 5-tej kategori.
Nadal nie ma pełnych
informacji z rejonów najbardziej dotkniętych tajfunem. Drogi i łaczność są
ciągle zablokowane, a lotniska nieczynne. Zdjęcia tych terenów, pokazywane we
wiadomościach, są najcześciej robione z powietrza.
Ciągle trwa
debata rządowa, czy nie ogłosic ‘stanu wyjątkowego’ w całym kraju. Niektórzy
sugerują również 'stan wojenny.' Jak dotąd, w pięciu prowincjach ogłoszony jest 'stan
klęski żywiołowej,' a w samym mieście Tacloban, 'stan wyjątkowy.' To po to, aby powstrzymać
przemoc, oraz płądrowanie sklepów i restauracji.
Prezydent kraju, Benigno
Aquino III, który odwiedził niektóre tereny po tajfunie, ponowił prośbe o
wszelką pomoc dla ofiar. Prosił również o umiar w spekulowaniu danymi o
zabitych i pokrzywdzonych. Nie ma jeszcze możliwości i środków, aby takimi
danymi operować.
Dobrą wiadomością
jest to, że napływa szeroka pomoc dla ofiar z kraju i zagranicy. Złą
wiadomością jest to, że kolejny, już 25-ty tajfun: Zoraida, nadciąga na
Filipiny ze Wschodu. Ma być on jednak znacznie słabszy niż Yolanda.
I heard yesterday that 10,000 people died and 10 mln are
affected (injured, missing, displaced, lost everything) due to the most recent
typhoon Yolanda.
In fact, nobody can yet estimate the figures since many
places are still cut off from the rest of the world. As for now, the most affected
city is Tacloban, in Layte, where the typhoon made its landfall first. Beside
the terrible wind, the survivors spoke about 5 m high wave that came across the
town. The devastation is enormous. At this moment the airport there was
partially opened for military planes. An evacuation is organized by American marines
to help the sick and the most affected but, in fact, huge crowd came to the
airport. People want to leave that place. There is no enough food, water and medical aids in
the city. No cell network, electricity and even the roads are blocked. People are despaired. In the city was reported
looting.
Tacloban is just the first area where the typhoon made its
downfall. Beside it there are four more areas, in the Central and in West Visayas,
where the typhoon made its downfall. Any information from these places is yet
to arrive.
It seems that the typhoon was the strongest this year and
one of the strongest in the entire history of the world. It was steering wind
with approx. speed up to 315 km/h. Classified as a typhoon type 5.
Most of the affected areas don’t yet have electricity and
any communication with the world. Airports and roads are blocked or destroyed. Pictures
of those areas are mostly taken from the air.
There is a dispute in the government if there should be declaration
of “emergency state” in the Philippines. Some speak about Martial Law. So far, 5
provinces have been placed under 'state of calamity.' Only in Tacloban city 'state
of emergency' was declared to stop the violence and looting.
The president of the country, Benigno Aquino III, who
visited some of the affected areas, asked for any kind of help, and urged, to avoid
speculations regarding the numbers of victims and cost of the damage due to the
typhoon Yolanda. It is too early for it.
The good news is that there is a great respond to
help the victims from the rest of the country and abroad. The bad news is that
there is another typhoon, 25th this year: Zoraida, that is approaching
the Philippines from the East. However, Zoraida will be far weaker than
Yolanda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz