niedziela, 3 listopada 2013

Dzień zaduszny / All souls' Day



Świętowanie dnia zmarłych, jak i zwyczaje pogrzebowe na Filipinach, są trochę inne niż te w Polsce. Dziś na moim blogu będzie parę słów o tych zwyczajach. Atmosfera listopadowa sprzyja do napisania też krótkiej refleksji na temat śmierci. Śmierć zawsze owiana jest tajemnicą i lękiem. Ale na Filipinach ludzie podchodzą do niej trochej inaczej, z większą nadzieją i radością. Pomagają im w tym ich stare i piękne zwyczaje.
Zmarłego balsamuje się i przebywa on w domu rodzinnym przez 9 dni, zanim nastąpi pogrzeb. Taka nowenna, zwana w języku cebuano “HAYA,” jest powszechnym zwyczajem na Filipinach. Jak przy wszystkich ważnych okazjach, rodzina filipińska zbiera sie cała, natychmiast po śmierci kogoś bliskiego. Wszyscy czuwają przy trumnie zmarłego.
Takie czuwanie trwa 24 godziny na dobę. Poza modliwą, rozmawia się, śpiewa pieśni, jak i gra się w szachy czy w karty. Jest przecież tyle czasu ‘do zabicia.’ Atmosfera, wręcz przeciwnie do tego jak by się mogło wydawać, nie jest wcale smutna i pełna zadumy. Jest też poczęstunek. Nie powinno być milczenia. Chodzi jedynie o to, aby zawsze ktoś był przy trumnie zmarłego, i aby dusza nie była bez modlitwy, gdy przechodzi z życia ziemskiego do wiecznego. Jest ona w tym czasie szczególnie narażona na działanie złego ducha. Modlitwa więc, nieustannie zapalone świece, światła, jak i kadzidło, są niezbędne do jej ochrony.
A oto niektóre tutejsze wierzenia (tuo-tuo) związane ze śmiecią zmarłego w czasie “haya:
-              W tym czasie nie powinno sią sprzątać domu, myć lub obcinać włosów… to mogłoby się przyczynić do śmierci kogoś innego.
-              Do trumny wkłada się przerwany różaniec, aby zatrzymać nieprzerwany łańcuch śmierci.
-              Znaki, które mogą zapowiadać następną śmierć: pies grzebiący w ziemi; obecność czarnej ćmy lub motyla; zły sen; specyficzny zapach świecy.
-              Wracajac z porzebu powinno się wstąpić gdzieś po drodze (sklep, kawiarnia czy restauracja) aby nie zaprosić śmierci prosto do domu.
-              Wychodząc z cmentarza powinno przejść się przez dymiące ognisko, aby wyczyścić się ze złych duchów. 

Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie




The month of November and the recent celebration of All souls' Day encouraged me to write a few lines about a topic of death. The death and mourning have a specific character in the Philippines. There are many customs and beliefs regarding it in this culture. They help to accept and to understand the mystery of death and life eternal.
Let’s have a look at some of these customs:
After the death of a person, the body is balsam and kept in the house for 9 days. Such novena is called “haya” in Cebuano language. All the members of the family and relatives join the long celebration. They keep awake beside the coffin. During these nine days the family members have enough time to arrive and say good bye to their dear one.
Such wake “haya” continues 24 hours around the clock for 9 days. It is a common custom here. People pray, sing, talk, as well as play chess and carts. All of these in order to keep watching over their friend who just died. His soul must travel now from earthly to eternal life. It is insubstantial and might be easily affected by evil spirit. Need prayer and help. Beside it, it is very advisable to put a lot of candles, lights, incense and to break a silence in the room where the body remains. Everybody who visits the house is very welcome. He will get a meal or snacks, so he can stay longer. 

There are a few other believes (tuo-tuo) during the time of “haya:
-              The family is prohibited from bathing, cleaning of the house or cutting of hair. To do any of these may cause death to another family member.
-              Catholics put a cut (broken) rosary into the coffin. It is to break the endless chain of death.
-              Mourners must not return home straight from the funeral, as it will bring death into the house. Stopping by a coffee shop, restaurant or a store is usually practiced.
-              It is advisable to go through a smoke while leaving the cemetery. It is to clean ourselves from the influence of evil spirits.
-              Omens of death: pet dog continually digging; presence of a black moth or butterfly; bad dream; scent of candles.

Eternal rest grant unto them, O Lord...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz